Nie będę dziś zanudzać, tylko pokażę. Grubasek-podarciuszek. Z ulubionych ostatnio papierów :) I w ulubionym stylu. Podoba mi się baaardzo :)
Zdjęć dużo, bo się nie mogę zdecydować ;)
wszystkie okładeczki razem:
środeczek skromniutki ;)
i zbliżenie na przodek:
Udział wzięli: papiery Basic Grey / Curio stąd, ćwiek i tusze "Latarnia Morska" oraz Crackle Accent stamtąd
Pozdrawiam serdecznie i zachęcam do komentowania :)
1 komentarz:
cudowny! Uwielbiam takie klimaty.
Prześlij komentarz