piątek, 11 listopada 2011

Dla pamięci

 Zrobiłam datowniczek, dla pamięci, żeby moja mama mogła wpisać sobie wszystkie urodziny, bo już nie ogarnia tej rodziny ;p




tył został dosłownie zszyty ze skrawków ;)


Na wewnętrznej okładce kieszonka:




Całość jest spięta kółeczkami vintage, potuszowana Latarniowym tuszem i związana wstążeczką vintage, wszystko ze scrap.com.pl. Papiery, to moje ukochane Curio/Basic Grey ze Scrapuj.pl. Stempelków użyczyła mi Katrina, dzięki :*


Kalendarz urodzinowy zgłaszam na wyzwanie w Diabelskim Młynie.


Chciałabym jeszcze zaprosić serdecznie wszystkich chętnych na Mikołajkową wymianę ATC organizowaną na blogu Kwiatu Dolnośląskiego.


Pozdrawiam i życzę słonecznego, długiego weekendu :)

2 komentarze:

Boei pisze...

Ale dzieło!! Fajny pomysł z wykorzystaniem skrawków;) I piękne kolory...

Noami pisze...

przesliczny datwonik! teraz mama nie zapomni i zadnych urodzinkach :)
dziekujemy za udzial w wyzwaniu na Diableskim Mlynie:*